Mało ludzi potrafi naprawdę znieść samotność, ale wielu marzy o niej jak o ostatniej ucieczce. Wydaje mi się jednak, że w życiu można uciec od wszystkiego z wyjątkiem samego siebie. Pogrążając się w samotności uciekałam nie wiadomo dokąd, zdawałam sobie sprawę, że w tym samym momencie cierpi wielu ludzi, i to sprawiło, że czułam się mniej osamotniona. Samotnie stoczyłam z sobą prawdziwą walkę.
|