niedługo będę dorosła, będę miała prace, skończę szkołę, zacznę swoje życie, założę rodzinę, urodzę dzieci i usłysze : mamo kocham Cię. zobaczę jak dziecko dorasta, a później będę chodzić o lasce. i po co to wszystko? skoro i tak po śmierci nie będę nic z tych rzeczy miała i zostanę na wieki duchem.
|