poszła do przodu . po tym jak powiedział, że już więcej nie napisze, nie odezwie się, że to już koniec wszystkiego .stało się, on był przeszłością . i w końcu zaczynała sobie z tym radzić, gdy pojawił się ktoś nowy . znowu się uśmiechała, chciała żyć . ale powróciło jakieś uczucie, coś nieokreślonego, gdy on zaczął na nią wrzeszczeć z jakim palantem się prowadza. że ten koleś na nią nie zasługuje . wielki mętlik i nic więcej . oboje nie chcieli jej stracić . jednak żaden nie potrafił dłużej wytrzymać jej niepewności . powrócił dawny zawód . pragnienie zniknięcia z tego świata .
|