- co ty robisz , cholera ?! - pije. - obiecałeś, że nie bedziesz już. - musze mała.- Przeciez wiesz , ze tego nie lubie .- moze i nie , ale teraz masz jego, a ja nie umiem poradzic sobie z tym, ze cie nie ma . - to tak musisz to rozwiazac .? - a co, wolałabyś zebym go zabił ? - co? -Chce ciebie mała, bez wzgledu na wszystko
|