`Jeśli ja mam problem kupuję butelkę wina siadam na parapecie i palę szluga za szlugem i popijam to winem. Gdy Ty masz problem znów się zaczyna... Ćpasz... Wciągasz znów to gówno... Widzisz moje problemy najczęściej dotyczą tego, że Ty znów ćpasz... A Twoje, że znów przez Ciebie cierpię....`
|