Siedziałam, lekko zmarznięta już w samochodzie. Na dworze było ciemno. Widziałam tylko świecący się telefon. Wiadomość było od niego. Wysłał mi smutną minkę. Zapytałam co się stało. On odpisał `Tęsknie. Pokochaj mnie od nowa`. Tak bardzo się ucieszyłam, kochałam go od zawsze, tak długo czekałam aż to napisze. Po chwili dostałam kolejnego też od niego `Żartuję, przecież` . Byłam załamana. Kolejny dupek!
|