|
- ogarnęłaś to wszystko? - no jasne. najpierw zmiotłam to miotełką w sam kąt domu, a potem zawijając to wszystko w pieprzoną pamięć wyrzuciłam do kosza, który wczoraj pojechał na wysypisko, a tak poważnie to kurwa nadal tkwię w tym bagnie. serce nadal boli, a rany wrednie otwierają się i zadają mi potworny cios. /happylove
|