Chyba wreszcie wiem,co jest nie tak. Wzięłam się za to źle. Bo ja lubię imponować,a na dodatek jestem perfekcjonistką. Wygrywając konkursy,jeżdżąc na zawody,przemawiając przed całą szkołą,odbierając nagrody nie myślałam o tym,że dla niektórych jestem wtedy bardzo daleko. I stało się, Nikt nie widzi mnie,tylko to,co osiągnęłam. Szczerze? Oddałabym to wszystko za jeden pocałunek. Wszystkie moje sukcesy i wygrane od 3 klasy podstawówki. Bo nie mam najważniejszego. Brakuje mi miłości. /boli-mnie-glowka
|