|
może to głupio zabrzmi, ale chciałabym być drzewem. bym była posadzona gdzieś w lesie pełnym zwierząt. byś Ty rósł zaledwie kilka metrów ode mnie. będąc drzewem miałabym przynajmniej prawie że stuprocentową pewność że mnie nigdy nie opuścisz. że będziesz ze mną do końca.. świata. przy mnie, obok. że będę mogła Cię podziwiać dniami i nocami. kołysanie naszych koron przez wiatr uznawałabym za taniec, za muzykę uznawałabym szelest naszych liści. śmiesznie to wszystko wygląda, ale jak byłoby miło. /happylove
|