` to, że noszę dresy a daszek w mojej czapce jest na bok
nie oznacza że jestem 'męska, twarda i mam wyjebane' .
czasami opuszczam głowę a daszek zasłania oczy,
które płaczą. w słuchawkach na uszach zatapiam się w rymach .
daję głośniej by zagłuszyc cisze i idę dalej na przód.
ale ide sama. wtedy tak bardzo czuję się małą,
delikatną kobietą, która nie ma serca z kamienia ..
|