na samą myśl o śmierci mam dreszcze, boję się tej twarzy, która będzie chciała mnie zabrać do siebie, boję się tej chwili, kiedy oczy zamkną się na zawsze. nie chcę zamykać oczu, nie chcę już nigdy nie zobaczyć tych pięknych gwiazd na niebie, nie chcę już nie zobaczyć tych lasów, jezior, nie chcę już nigdy nie zobaczyć przyjaciół, rodziny, nie chcę kończyć tego, ale Ty nie pozostawiłeś mi wyboru, wiesz, jak uwielbiam strach, dałeś mi kolejny powód do wyzwania, tym razem może on się zakończyć tragicznie, ale, co mi tam, uwielbiam iść na hardkora
|