`Uwielbiałam siedzieć wieczorami na parapecie, patrzeć w niebo. Liczyłam gwiazdy, paliłam przy tym papierosy dusząc się dymem. Obok mnie zawsze stała butelka wina-nie jakiegoś taniego jabola tylko takiego po 2o zeta w sklepie na rogu. Jeszcze bardziej kochałam takie wieczory gdy siedziałeś obok mnie i patrzyłeś mi w oczy jak nikt inny...`
|