Imprezy, palenie, picie, ciągły śmiech, który zagłuszał prawdziwe myśli, takie życie było łatwe, nie było nawet czasu na żadne refleksje. Wstajesz- idziesz do szkoły- jesz obiad- imprezujesz- wracasz- zasypiasz. Takiego życia chce. Właśnie takiego. Może idę na łatwiznę, nie mówię, że nie...
|