to już nie jest to samo, bo nie przeżywam jak nie piszesz cały dzień. nie martwie się jak nie spojrzysz wtedy gdy ja spojrze. uczę się na sprawdziany zamiast myśleć o tym jak strasznie Cię kocham. bardziej się uśmiecham myśląc o życiu, które przecież jest do dupy niż myśląc o Tobie. to już nie jest to samo.
|