wstając rano do szkoły byłam ucieszona.nie mogłam doczekać sie szkolnej dyskoteki ,bo miałam pewność ,że Ciebie na niej nie będzie.niestety pomyliłam się.wchodząc do szkoły stałej tuż przy drzwiach.chwyciłeś mnie za rękę ,pociągnąłeś na parkiet po czym zacząłeś ze mną tańczyk.zauważyłeś moją kwaśną minę,i od razu zacząłeś wszystko tłumaczyć ,a ja głupia z bólem w sercu wszystko Ci wybaczyłam.
|