Drogi na skróty, człowiek opluty i skuty, człowiek
Który wciąż wierzy, że drugie życie kupi, nie bądź głupi
A z resztą chcesz, to masz, to bierz to
Bo tylko twoje jest to i to jest w tym piękne
Możesz mieć swoje szczęście idąc przez park za rękę
Albo dławić się codziennie innym chujem w gębie
Mi to obojętne, to twoje życie idzesz swoim torem
Ludzie zależnie od woli stawiają się przed wyborem
Futro z norek, albo plastikowy worek
I to jest kurwa chore, to uciekanie w skrajność
Marność nad marnościami, wszystko marność...
|