Chcę, by Twój pocałunek koił ból, chcę, żeby Twoje ramiona osłaniały mnie przed złem, przed uderzeniami rzeczywistości, chcę, aby Twoje oczy mogły mnie usypiać, abym spała bez bólu, chcę, żebyś był zawsze w gotowości z igłą i nitką, żeby zszyć moje serce, chcę, żebyś był moim osobistym Supermanem, który będzie mnie ratował w każdym momencie życia. Wiem, że to głupie, ale po prostu Cię kocham.
|