Musiała to skończyć. Mimo, że był dla niej wszystkim, musiała go zostawić. Nie mogła pozwolić by wyniszczał jej duszę i serce. Wolała już żyć ze świadomością, że gdzieś tam, żyje sobie szczęśliwy...bez niej. Bezpieczniej było kochać go na odległość, w podświadomości. To mniej bolało. / 13thfriday
|