Mogę nazwać ją przyjaciółką, bo od tylu lat wysłuchuje tego co czuje, a mimo wszystko jest przy mnie. Ma równie chore jazdy jak ja, śmiejemy się z niepowodzeń.. Lubię zadawać jej głupie pytania i słuchać równie głupich odpowiedzi. Czasami bywa tak, że się pokłócimy najczęściej o błahą sprawę, ale zaraz wszystko jest okej. Uwielbiam spędzać z nią czas ponieważ ona jedyna nie pytając o powód smutku potrafi sprawić , że znów wraca radość. I tylko z nią chcę śmiać się jak dziecko, tylko z nią chce być gdy jest mi naprawdę ciężko.. Mogę powiedzieć jej dosłownie wszystko, nigdy się nie wygada. Wiele razem przeżyłyśmy, wszystkie krzywe akcje i nietypowe wydarzenia. Razem brniemy przez ten syf.
|