siedzę sobie tak samemu i mam ochotę płakać....z tym że to nie w moim stylu. Ale fakty są takie że nie wiem co mam ze sobą zrobić. I znów pewnie wyjdę w miasto gdzieś...sam, donikąd. przejdę się po mieście a następnie wrócę i znów nie odrobię lekcji, nie nauczę się na polski, nie napiszę do nikogo, nie zrobię nic pozytywnego....
|