Oni zawsze mi pomogą, nie zapomną o mnie, nie wystawią mnie do wiatru, jeśli coś obiecają to dotrzymają słowa, moich problemów/tajemnic nie rozpowiedzą rzucając hasło "tylko nikomu nie mów", nie powiedzą mi że tak nie powinnam robić bo to nie "dziewczęce", oni akceptują, to że lubię wypić, słucham rapu, czy przeklinam gdy jest mi źle. wiedzą kiedy mam potrzebę najebać się, i robią to razem ze mną, potrafią powiedzieć że chłopaki to chuje i zależy im tylko na sexie choć sami nimi są.
Więc nie dziw się że preferuje ich towarzystwo! /olkin
|