Piszę do Ciebie sms'a, kiedy już nie mam sił. Och, ile tych sms'ów powstało w ciągu ostatniego roku. Nie chcę nic mówić, ale czy mógłbyś kiedyś mnie wysłuchać? Daj mi lekarstwo na moje choroby. Codziennie myślę jakby to było gdyby nam się wtedy udało. Gdybym to właśnie na spotkanie z Tobą czekała, nie z nim. Czy byłbyś od Niego lepszy? A może nie do porównania.... Dawałeś mi szczęście. Składałeś obietnice, i to mi dziś podcina skrzydła. Niedotrzymane słowa. Jeszcze wiele dni upłynie, nim zrozumiem wszystko. Jeszcze wiele pustych nocy przede mną. Wiele obaw i wiele strachów... A jednak. Dałeś wspomnienia... Może dobrze jest mieć wspomnienia, współczuję każdemu kto ich nie ma. Dobrze jest mieć ławkę, do której chciało by się wracać, choć nawet nie wiecie, jak to boli. Mam dom, lecz gdy się zgubię to tylko do Twojego domu znam drogę. Mam myśli, często myślę o Tobie.
|