Wróciłam do domu cała zmoknięta , śmiałam się ze wszystkiego. Odpaliłam kompa już prawie przy Nim zasypiając. Nagle zobaczyłam w prawym dolnym rogu korperte z TWOIM imieniem - odczytałam ` cześć. przepraszam za wszystko. mam nadzieję , że kiedyś mi wybaczysz... ` byłam tak zajebiście szczęśliwa. położyłam się do łóżka już nie myśląc o moim chłopaku wtedy ważne były tylko te słowa. rano wstałam . włączyłam gg żeby przeczytać to jeszcze raz . i co ? i okazało się , żże to moje chore schizy po zjaraniu trawy, a Ty nie napisałeś nic , bo przecież nie masz mojego numeru ... KURWA~!
|