miała tylko czternaście lat. w życiu miała wszystko prócz miłości. tego zawsze brakowało. miała kilku chłopaków, ale nic na poważnie. wreszcie się zakochała, tak prawdziwie. było to zimą. byli ze sobą kilka msc. spotykali się co weekend i wszystko było ok. nie zauważyła jednak, że przez niego traci przyjaciół. że został jej już tylko on. i stało się tak, że kiedy potrzebowała pomocy, by komuś się wygadać, nie miała już komu. przyjaciele się odwrócili, a rodzice nawet nie wiedzieli, że ona kogoś ma.rada? masz chłopaka, dobrze. ale zastanów się czy z przyjaciółmi wszystko jest w porządku. oni mogą tylko udawać, że wszystko jest ok. ty im nie poświęcisz czasu i wszystko się rozjebie. odejdą i zostaniesz sama.
|