wole faceta 829 km ode mnie, ktorego zobacze co pol roku na dwa dni, z ktorym nie bede miala sie o co klocic bo trzeba bedzie cieszyc sie kazda chwila, ktory bedzie docenial moja cierpliwosc niz takiego co bedzie mieszkal 12 km ode mnie, dla ktorego wazniejsi beda kumple, ktory odezwie sie do mnie kiedy bedzie mu cos trzeba i ktory doceni mnie dopiero jak mnie straci.
|