I nadal pamietam, jak wygladał gdy był chory. Miał na sobie szare za kolana spodnie od dresu i moją ulubioną biała bluze. Powiedzmy sobie szczerze, wygladał wtedy jeszcze słodziej, niż gdy szlismy w deszczu nasza dróżka przy torach, a on ciągle poprawiał włosy tłumacząc sie że ich nienawidzi i musi ściać . Uwielbiałam go takiego . Jebanego pedanta egoiste . | gotdamned
|