Na chodniku stał starzec z pękiem pięknych róż w ręku…Obok stała tabliczka z napisem „za jeden uśmiech”.Każda kobieta, która zechciała wziąć kwiatka obdarowywała człowieka czarującym uśmiechem… on odwzajemniał tym samym…
Trwało tak przez kilka dni…kobiety wracały, otrzymywały kwiaty i odchodziły z uśmiechem…
Pewnego dnia starca już nie było…na buziach kobiet zagościł smutek…
|