- Panie doktorze coś mi dolega. Nic nie jadam, nie sypiam,
chodzę całymi dniami jakaś rozkojarzona..
Niech pan mi coś doradzi. Co mi jest, i czy to coś poważnego?
- Hmm.. myślę że wiem co pani dolega.
- A więc co takiego? I czy jest to uleczalne?
- Choruje pani na ciężką chorobę zwaną 'miłość',
jest ona uleczalna ale bardzo bolesna. Trzeba być cierpliwym,
bo może ona potrwać nawet przez dwadzieścia lat jak nie dłużej ..
|