Trwa pożar w pewnej kamienicy w Warszawie. Ponieważ ogień szybko się rozprzestrzenia wszyscy ludzie uciekli na dach. Strażacy krzyczeli aby skakali.
No to skacze pierwszy - złapali go.
Skacze drugi - złapali go.
Trzeci skacze Murzyn - strażacy nie złapali go i krzyknęli do ludzi na dachu:
-Ej, spalonymi nie rzucajcie!!!
|