najdziwniejszy sen, który kiedykolwiek miałam
to sen o Tobie. Jakbyś chciał załatwić sprawę pożegnania,
bo tak naprawdę do tego pożegnania nie doszło. Jednak
dziwne było te pożegnanie, bo mnie całowałeś, a nie całuje się
kogoś kogo chce się wyrzucić ze swojego życia na wieczność.
|