Chciałabym przekupić Twój cień i z każdym twym krokiem móc stąpać za Tobą krok w krok i chronić przed wszystkim, przed całym złem tego świata. Chciałabym być twoją kamizelką smutkoodporną, dzięki której już żadna łza smutku nie spłynie po twoim policzku. Chciałabym być świecą radości, która bez względu na natężenie mroku wskaże Ci odpowiednią, jasną stronę świata. Chciałabym być dla Ciebie najjaśniejszym promykiem słońca, który daje ciepło w najbardziej chłodne zimowe dni na lodowatej Antarktydzie. Chciałabym być dla Ciebie milionem powodów do życia. Chciałabym. I zrobię wszystko, żeby tak się stało.
|