Chyba nigdy nie przeboleje Twojego odejścia, nie potrafię. Jak mogę zapomnieć o kimś tak wspaniałym, przy którym czułam to właściwe ciepło? Moje serce trzęsie się z zimna bez Ciebie. Każdego dnia, wstając – czekam… może dziś, może dziś wróci unormowany oddech…
|