2. I wpadł w kolejny nałóg. Zostawiła go i zaczęła bajerować następnego. On nie mógł się po tym pozbierać. 'Zepsuła Go' i z satysfakcją odeszła. Porządny facet przez tą zwykłą szmatę stoczył się na totalne dno i nie mógł się po tym wszystkim podnieść. Z każdym kolejnym łykiem wódki stwierdzał, że znajomi mieli jednak rację. / iloveyou17
|