Chciałabym żeby istniał kodeks intymności, jakiś przewodnik który pozwolił by stwierdzić kiedy przekroczyło się granice. Dobrze by było móc przewidzieć te chwile, ale nie wiem jak to umieścić na mapie. Zdobywamy ją tam gdzie tylko się da i zatrzymujemy jak tylko długo się da. A co do zasad? Może w ogóle nie istnieją. Może zasady intymności są czymś co każdy musi określić sam dla siebie.
|