W głębi duszy jednak bała się. Bała się zaufać. Bała się uwierzyć. Wszystkie jej nadzieje i marzenia zostaną ujawnione, zawisną nad nią niczym chorągiewki, wystawione na widok publiczny. A potem przyjdą burze i wichury, które poszarpią i zniszczą te chorągiewki nadziei
|