Rozgryzłam życie, wszytko ciągle jest takie samo, więc dużo nie musiałam myśleć nad tym wszystkim. Zajęło mi to ok 3minuty (ok. tyle czasu idę do szkoły).. Może mało ale trzy minuty, dzień w dzień, tydzień, miesiąc itd... Obsesja? Nie. Chęć zrobienia czegoś 'ponad to' wiedząc, że i tak nie można, bo wszystko ciągle jest takie samo.
|