Ostatnie czasy diametralnie zmieniają życie... krzyk, płacz, śmiech, żal, radość, blask, tęsknota, gniew, zrozumienie, bezradność, egoizm, współczucie, strach, bezpieczeństwo, pustka, piękno, pożegnanie, wyczekiwanie, przywitanie, wyciągnięta dłoń, przygniecione serce, uniesione oczy i spuszczone powieki...
Próbując zasnąc zastanawiam sie czy to wszystko snem, filmem czy życiem jest... co chwilę budzę się i próbuję dotknąć czegoś, by przekonac się, że jednak to życie...
potem znów zamykam oczy i wszystko miesza się... dotyk który był z tym którego zabrakło...
chwile, które przezyłam z tymi, co przeżyć chciałam a i jeszcze z tymi, które nie wierzę że się stały...
|