Byłyśmy małe, nie znałyśmy się wgl. Meszkałyśmy na przeciwko siebie a nie wieedziałyśmy jak mamy na imię. Nawet głupiego "cześć" do siebie nie mówiłyśmy. Ty siedziałaś kołoo starego domu, a ja bawiłam się z Helaą na balkonie... Fakt, byłyśmy małe i nie wiedziałyśmy co to przyjaźń. Dopiero gdy zaczęłaś z Helą do 1 klasy chodzić poznałyśmy się. Na początku nie przepadałyśmy za sobą, ale wkońcu polubiłyśmy się. Później zostałyśmyy przyjaciólkaami. A teraz nie umiemy godziny bez siebie przeżyć. Ciągłe gadanie przez telefon po kilka godzin i smsy. A teraz jeszcze jogging. Zajebiściee się czuję, gdy mogę z wami biegnać, gdy wiatr wieje nam we włosy..! Kocham to ! I te nasze wspólne treeningi i te kłótnie żebyśmy grały razem i żeby nas nie rozdzielili. I nasza złość na dyrektora, że kazał na rozgrzewce nam się rozdzielić. To wszystko nas wzmacnia / Ola end Helaa ;*.
|