i tak go kocham. wiem, że nigdy o nim nie zapomnę. wiem, że będę cierpieć. nieuniknione jest to, że będę przez niego płakać. napewno będę tęsknić i zapewne jeszcze nie raz sama dobrowolnie do niego napiszę. wiem to napewno. W końcu trudno jest zapomnieć o jedynej, nieuzasadnionej miłości swojego życia. Zapewne nigdy nie wymarzę z pamięci wspólnych chwil, bo nie potrafię. Kocham go i to zajebiście mocno. Więc niech nikt nie oczekuje odemnie, że dam sobie spokój- bo nie dam . Jest dlamnie ważny. Nie zbesztam go, bark mi dowagi. On jest po prostu moją miłością, częścią mojego beznadziejnego życia, które właśnie on koloruje.
|