-A jeśli za nim zatęsknisz? -Czyli?-spytała uparcie wpatrując się w szybę.. -Czyli jeśli przypomnisz sobie jak się uśmiechał tylko do Ciebie.. I to jak się patrzył w Twoje oczy.. Blask w jego oczach na Twój widok, to jak się za Tobą odglądał, jesli to sobie wszystko przypomnisz.. Jeśli zatęsknisz..? -Proste.. Wyobraże sobie, że właśnie w tym momencie jest z nią, mówi do niej to co mówił do mnie, patrzy na nia tak jak patrzył namnie, uśmiecha sie tak jak uśmiechał się tylko do mnie.. Wiesz, wybacz.. Chyba muszę isc.. -Dlaczego.. Płaczesz? -Nie.. niedobrze mi się zrobiło.. /sweet_t
|