(...) Dajesz mi odczuć tyle ciepła i tyle zrozumienia, ile nie dał mi w życiu nikt. Bo nikt, kogo los postawił na mojej drodze, nie umiał mnie pojąć, nie potrafił mnie zrozumieć. Każdy chciał mnie zmieniać, dostosowywać do subiektywnie postrzeganej przez siebie utrwalonej formuły zachowań i posunięć. Ty jeden nie próbujesz. Chcesz mnie taką, jaką jestem, z całą moją złożonością, nieprzewidywalnością. Trudną i krytyczną. Z wszystkimi moimi wadami / nothing.to.lose
|