normalny szary dzień, nabrał znaczenia, kiedy uświadomiłam sobie, że to pierwszy dzień bez ciebie w moim życiu. powiem ci po prawdzie, że zajebiste to jest uczucie, kiedy mam tak wspaniale na ciebie wyjebane. nawet nie interesuje mnie czym się teraz zajmujesz. w nocy już nie płaczę, tylko wkładam do uszu rozbrzmiewające nutą reggae słuchawki i wyciszam się. nie śnię o tobie, nie myślę i jak nigdy nie marzę „ co by było, gdybym … „ . pierdolę cię kochanie . mam wspaniały humor, skaczę, biegam bez powodu. Ganiam za psem w tą i powrotem tylko dlatego, że mi się nudzi. W moim życiu cię nie ma ! rozumiesz ? już nie wypełniasz całego mojego dnia… ale to nie zmienia faktu, że nadal cię kocham.
|