Jak codzień spotkali sie na mostku, dziewczyna miala cieżki dzień zapomniając, że dzisiaj prima aprilis. Chlopak złapał ją za dłoń, powiedział, że musi odejść, bo nie umie żyć z kims takim jak Ona. Po czym odszedł dalej, pisząc smsa, odwrócił się, by spojrzeć na dziewczynę, ale jej już nie było.. rzeka w zupełności pochłonęła jej ciało..
|