to naprawdę nieprzyjemne doświadczenie kiedy stoisz przytrzymujesz swojego chłopaka a obok Ciebie Twój tata siedzi na Twojego chłopaka koledze i go razem się napieprzają. Stałam. Z oczu płynęły mi łzy. 'kochanie błagam cię nie idź tam on sobie poradzi', jednocześnie krzycząć do ojca 'tato!zostaw go. Przestańcie !'. Czemu się tak zachowała? To oczywiste. Był dla niej wszystkim, nie chciała aby stała mu się krzywda. To był czysty egoizm z jej strony, doskonale o tym wiedziała, ale to było najmniej istoną kwestią na ten czas. Kocha go i nie pozwoli aby stała mu się jakakolwiek krzywda./ kokaiina
|