mimo swoich szesnastu lat, wciąż mam fiu bździu w głowie i ciągle się śmieje. nie obchodzi mnie też co będzie jutro. cieszę się, że tona fluidu nie spadła mi na twarz i że rzęs i paznokci nie maluje. wiem, że według ciebie zachowuję się nie dojrzale, ale ja chcę żyć, a nie panikować przez wiatr, że mi się grzywka roztrzepie. nie musze miec idealnie ułożonych włosów i nie mam styczności z prostownicą. nie muszę schlać się w trzy dupy, żeby czuć się 'super' i żeby ktoś mnie zauważył. nie lubię być w centrum uwagi. NATURALNOŚĆ dziewczynyy
|