zamknąć oczy.. przenieść się w przeszłość, kupić dwa bilety na seans zatytułowany 'własne życie' i obejrzeć najciekawsze, najsmutniejsze, najlepsze, najśmieszniejsze momentu.
koniec reklam zaczynamy..:
najmłodsze lata, których nie pamiętamy: beztroskie dziudziusie płaczę, bo nie ma mamy przy nich. pierwsze kroki, słowa. w zerówce wszystko wydawało się takie proste nawet nawiązanie przyjaźni, które z biegiem czasu są bardzo trudne. lecz pierwsze trudności wystąpiły w podstawówce, kiedy trzeba się wziąć za naukę. z ręką na sercu stwierdzam, że czas gimnazjalny (pomimo nauki, której ma się dość) jest najlepszy. pierwsza miłość, najlepsze przyjaciółki, pierwsze trudne decyzje- te decyzje, które decydują o dalszym życiu. potem stwierdzasz, że tak na prawdę nie wiesz dlaczego kupiłaś te dwa bilety jak w twoim życiu jesteś sama ze swoim kotem../zuliii
|