Upiłam się kilkoma butelkami tymbarków, z każdego odczytując to cholerne hasło... Zażarłam się lodami, które miały cholerny, cytrynowy smak. A później próbowałam... próbowałam Ci udowodnić, że to dla Ciebie, a ty po prostu powiedziałeś najzwyklej w świecie 'nic'. I po chuja tyle trudu? Żebyś powiedział to swojego cholerne 'nic'? O nie kochanie... Ze mną nie jest tak łatwo... Albo ja sama wypierdolę Cie z mojego życia, na co się raczej nie zamierza, albo zostajesz. Rozumiesz już?/sysiia
|