Tak naprawdę każdy człowieka chciałby iść do nieba, to oczywiste. Ja jednak uważam, że życie nie polega na tym, żeby chcieć a żeby móc. Ja mam swoje niebo. Każdego dnia wieczorem kiedy już się przygotuje, w swoich ukochanych szortach i za dużej bluzce wsuwam się w swoje nieziemsko wygodne łóżko zakładam słuchawki i przenosze się gdzieś, gdzie nikt inny nie ma wstępu. Wówczas nie istnieje już nic, Jest tylko noc, ciemność, moje myśli i ja.
|