Daj mi butelkę wódki ....Paczkę malboro.... 3 Gramy marichuany .... Nie ,nie jestem zaćpaną alkocholiczką.... Poprostu gdy otwieram butelkę wódki czuję ,że znów zacznę żyć...Otwieram paczkę widzę mnie w odprężeniu bez żadnego stresu .....Ściągam kolejnego bucha wkońcu się uśmiecham .... Doświadczam tego czego na codzień nie odczuwam ..... !
|