Kiedy rano wstałam ze świadomością , że nie jadę jak co tydzień na basen tylko muszę sprzątać od razu odechciało mi sie nawet otwierać oczu. Kiedy w koncu po godz. ruszyłam dupe , ogarnęłam pokój wyszłam na podwórko aby wreszcie coś zrobić . Brat od razu zauważył , że nic mi się nie chce więc wziął rzeczy z całego podwórka ustawił tor przeszkód i powiedział , że bd ze mną skakał . Bo tylko on wie najlepiej jak zachęcić mnie do roboty
|